poniedziałek, 12 marca 2012

Dwa ♥


Obudziłam się około 10. W całym domu była cisza ,myślałam, że mama jeszcze śpi.  Wybrałam z szafy dres, jakiś stary podkoszulek i poszłam do łazienki. Dzisiaj chciałam dalej sprzątać w domu, bo jeszcze dużo tego zostało. Zeszłam na dół i w kuchni zobaczyłam kartkę od mamy: „ Pojechałam na zakupy, potem jadę do cioci, wrócę dzisiaj wieczorem lub jutro. Trzymaj się. Mama ;)” No to kolejny samotny dzień. Na śniadanie zrobiłam sobie naleśniki, które po prostu uwielbiam. Posprzątałam w kuchni i miałam zamiar zacząć sprzątać łazienkę, ale przerwał mi dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć i w drzwiach zobaczyłam Zayna. Myślałam, że chłopacy o mnie zapomnieli. A tu taka niespodzianka.
- Cześć Katy- przerwał mi myślenie głos Zayna
- Hej Zayn. Co cię do mnie sprowadza.?
- Wpadłem, zapytać się czy przyszłabyś dzisiaj wieczorem do nas. Organizujemy małą imprezę.
- A kto na niej będzie
- My, i dziewczyny Liama i Louisa.
- Czyli skromna impreza widzę
- No tak.  No to wpadniesz.?
- Postaram się. A na którą mam być gotowa.?
-  O 19 po ciebie przyjdę. A teraz lecę bo chłopaki pewnie dom rozwalą.- zaśmiał  się i poszedł
- Pa.
No to fajnie. Pierwsza imprezka w Londynie od mojego przyjazdu. Matko, tylko w co ja się ubiorę.!? Chyba muszę iść na zakupy.  Ogarnęłam się i o 13 wyszłam do galerii.  Wchodząc do pierwszego sklepu wpadłam na jakąś blondynkę, była chyba w moim wieku.
- Przepraszam Cię naprawdę nie widziałam, że ktoś idzie – wydukała od razu
- Okej. Nic  mi nie jest. Jestem Katy. A ty.?
- Amy. Może w ramach przeprosinach zabiorę cię na kawę.?
- Wiesz, mam lepszy pomysł. Pomożesz kupić mi sukienkę.
- Okej. To chodź zaprowadzę Cię do mojego ulubionego sklepu.
Weszłyśmy i od razu szczęka mi opadła.  Ubrania były śliczne, byłam ciekawa ich cen. Amy od razu pobiegła do jakieś wieszaka i wróciła ze śliczną czarną sukienką . Popatrzyłam na cenę, była akurat więc poszłam do przymierzalni, sukienka pasowała idealnie bez zastanowienia kupiłam ją. Potem dokupiłam do niej tylko szpilki i trochę biżuterii.
- Dziękuje Ci za pomoc w kupnie sukienki – powiedziałam i uścisnęłam Amy
- Nie ma za co. W końcu to ja na ciebie wpadłam – zaśmiała się – To jak wracamy
- Tak jasne,  mam mało czasu a muszę się przygotować. Może poszłabyś ze mną do moich znajomych na tą imprezę.?
- Ja.? Ale oni mnie nie znają.
- Poczekaj, zadzwonię do nich.
*Rozmowa z Zaynem*
- Halo. Katy.?
- Tak to ja. Zayn słuchaj mam pytanie.
- No, słucham.
- Mogłabym wziąć na imprezę do was moją koleżankę. -  Usłyszałam krzyk Zayna pytającego się o pozwolenie chłopaków. Wszyscy odkrzyknęli że tak no to sprawa jasna.
- Tak jasne. Wpadajcie. A teraz lecę musimy przyszykować dom . Pa Katy
- Dzięki Zayn, pa.
*Koniec rozmowy*
- Amy , idziemy na imprezę. ! – wykrzyknęłam jej do ucha.
- Katy, okej ale nie krzycz aż tak głośno.
- Okej, będę pamiętać – zaśmiałam się- a teraz zapraszam cię do siebie.
- Dobrze. Ale najpierw pójdziemy do mnie po ubrania a  prosto od ciebie pójdziemy do twoich znajomych.
Jak się okazało Amy mieszkała dwa domy dalej ode mnie. Cieszyłam się z tego powodu.  W końcu poznałam tu jakąś dziewczynę, mam nadzieję, że będziemy przyjaciółkami. Poszłyśmy do Amy, miała również śliczny dom, wzięła ubrania i kosmetyki i poszłyśmy do mnie. Po drodze było słychać krzyki z domu chłopaków, rozpoznałam głos Louisa krzyczącego „ gdzie są moje marchewki !” Obie z Amy zaśmiałyśmy się. Weszłyśmy do mnie, mamy nie było. Zrobiłam nam coś do jedzenia i zaczęłyśmy rozmawiać o sobie. Dowiedziałam się, że Amy mieszka w Londynie od urodzenia, ma tyle samo lat co ja i młodsza siostrę szalejąca na punkcie One Direction. Gdy się  o tym dowiedziałam zaśmiałam się. Pomyślałam, że niedługo będzie miała może okazję ich poznać. O 18 zaczęłyśmy się szykować.
***********************************************************************************
Mam nadzieję, że wam się spodoba. ;) Zostawcie po sobie komentarze. ;))
 

3 komentarze:

  1. mówiłam że jest super opowiadanie?! mówiłam ;d... teraz czekam na trzeci rozdział i relacje z imprezy

    OdpowiedzUsuń
  2. Super,rozdział jak i pozostałe ;D
    Już nie mogę się doczekać następnego ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe masz pomysły <3
    Fajnie że Katy mieszka od razu naprzeciwko chłopców.
    /www.gastric-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń